Taki święty Mikołaj to musi być strasznie zapracowany. Tylko na naszej parafii spędził mnóstwo czasu, bo wiadomo, że mieszkają tu sami grzeczni ludzie. Niestety nie wszędzie mógł zatrzymać się na dłużej, ale dla tych, do których nie dotarł osobiście pozostawił prezenty u swoich pomocników. I tak np. ks. Jan Rogowski w imieniu św. Mikołaja podarował LSO kubki wypełnione słodkościami z dodatkiem małego różańca, aby Ci którzy na co dzień stoją przy ołtarzu nigdy nie zapomnieli o modlitwie. Świętemu Mikołajowi i jego pomocnikowi składamy serdeczne podziękowania za ten gest pamięci i dobroci! 

  

Komentarze  

0 #1 Lucyna i Piotr 2015-12-07 13:01
Mamy bardzo grzecznych Ministrantów, więc nic dziwnego, że św. Mikołaj o nich pamiętał! :lol: :lol:
Cytować

Dodaj komentarz


Kod antyspamowy
Odśwież